W ostatnich dniach naszych południowych sąsiadów pogoda nie rozpieszcza. Na Słowacji ulewne deszcze zalały domy i drogi. Nawałnice przyniosły również silny wiatr, który łamał drzewa. W wielu miejscach obowiązują ostrzeżenia hydrologiczne drugiego stopnia.
Trudna sytuacja panuje również w rejonie preszowskim na północnym wschodzie Słowacji. Tam nawałnica przyniosła ulewne deszcze i silny wiatr. Na ulice runęły drzewa i konary. Straż przyjmowała zgłoszenia związane z ich usuwaniem oraz wypompowywaniem wody z zalanych piwnic.
Obowiązuje alert drugiego stopnia
Słowacki Instytut Hydrometeorologiczny SHMU (Slovensky Hydrometeorologicky Ustav) wydał ostrzeżenie drugiego stopnia, które obowiązuje w takich miejscach, jak m.in. Namestovo, Orawy, Dolny Kubin, Ruzomberok, Poprad, Kieżmark, Lewocza, Stara Lubovnia, Bardejov, Sabinova, Świdnik, Stropkov i Medzilaborce. Jak podkreślają lokalni synoptycy, może tam spaść od 40 do 70 l/mkw. deszczu. Sytuacja powinna uspokoić się w czwartek.
Trwa usuwanie szkód
Straż pożarna ma pełne ręce roboty. Mundurowi odpompowują wodę z zalanych mieszkań, domów i piwnic. Jak podkreślają jej członkowie, usuwanie szkód potrwa najprawdopodobniej do nocy.
Dodaj komentarz
Bądź pierwszy!