- W kokpicie wszystko fruwało i było nieprawdopodobnie głośno. Większość sprzętu przestała działać, a radia nie słyszałem. Samolot trząsł się tak bardzo, że i tak nie mogłem nic odczytać ze wskaźników - opisuje pilot chińskiego samolotu, który zdołał posadzić awaryjnie ciężko uszkodzoną maszynę. W Chinach stał się bohaterem. Na pokładzie ... Czytaj wiecej