Do indyjskiego szpitala trafił trzymiesięczny chłopczyk, który ma według lekarzy cierpieć na jedną z najrzadszych i mało poznanych chorób. Dziecko ma doznawać "spontanicznego samozapłonu". Dojść miało do tego już cztery razy. Chłopczyk pochodzi z małej indyjskiej wioski Nedimoliyur. Jego mama miała być wielce uradowana, gdy w kwietniu urodziła zdrowego synka. Dalsza ... Czytaj wiecej