Największa, nielegalna plantacja marihuany w Meksyku poszła z dymem. Armia zniszczyła wartą miliony dolarów uprawę, która miała 120 hektarów. Wojskowi byli bezlitośni. Krzaki konopii wyrwali z ziemi, a następnie palili je na stosie. Zniszczona uprawa była największą, jaką kiedykolwiek odkryto w Meksyku. Otoczona kaktusami i zaopatrzona w system sztucznego nawadniania plantacja znajdowała ... Czytaj wiecej