Dziura ozonowa bardziej niż globalne ocieplenie przyczyniła się do wzrostu temperatur w południowej części Afryki - wynika z najnowszych badań. Powiększający się ubytek w warstwie ozonu nad Antarktydą w ciągu 20 lat mocno namieszał w cyrkulacji na południowej półkuli, co zaowocowało "podgrzaniem" planety. Wnioski klimatologów są jednak optymistyczne - jeśli ... Czytaj wiecej