Aktywność Słońca w 25. cyklu słonecznym z podziałem na klasy rozbłysków x-Ray. Baza do godziny 13:00 czasu w Polsce. Poniższy wykres przedstawia rozbłyski klasy B, C, M oraz X, co jest opisane na wykresie.
Lista rozbłysków słonecznych w 25. cyklu słonecznym od mocy 200 uW/m2 czyli od klasy X2.0.
Pierwszy tak silny rozbłysk wystąpił 20 kwietnia 2022 roku, a ostatni 14 maja 2025 roku. Najsilniejszy rozbłysk klasy X9.0 wystąpił 3 października 2024 roku, odrobinę słabszy klasy X8.7 14 maja 2024 roku. Ciekawostką są dwa bardzo silne rozbłyski Klasy X8.7 i X2.7, które wystąpiły dokładnie w rocznym odstępie. Pierwszy 18 stopni pod równikiem Słońca, drugi 17 stopni nad równikiem Słońca.
Poniżej rozbłyski klasy B, to najniższa klasa rozbłysków występująca w okolicach 11-letniego szczytu słonecznego.
Po długiej przerwie pierwszy tak słaby rozbłysk klasy B pojawił się 30 kwietnia 2025 roku i od tego czasu wystąpiło ich aż 51. Wcześniejsze zakończyły się 10 kwietnia 2024 roku.
Klasa C
Klasa M
Klasa X
Poniżej wykres w rozdzielczości miesięcznej od początku 25. cyklu słonecznego, do przewidywalnego zakończenia 30 listopada 2030 roku
Cykl 24. w rozdzielczości miesięcznej
Cykl 23. w rozdzielczości miesięcznej
Poniżej wykres w rozdzielczości dobowej od początku 25. cyklu słonecznego
Cykl 24. w rozdzielczości dobowej
Cykl 23. w rozdzielczości dobowej
Poniższy wykres przedstawia rozbłyski klasy B, C, M oraz X od początku 2025 roku
Klasa B
Klasa C
Klasa M
Klasa X


















































Po obserwacji rzeki, widzę że w 2010 i 2021 roku poziomy wody były bardzo wysokie.
W 2010 roku były powodzie w powiecie piaseczyńskim – i w Europie też sporo powodzi było. Po Lasach Chojnowskich płynęła warstwa 10 cm wody przez ponad 2 tygodnie… Ekstramalne zjawisko.
W 2021 roku opady spowodowały przepływy na poziomie 4m sześciennych na sekundę, podczas gdy normalnie to 1…
Widzę zaś, że to było w obu przypadkach po ponad rocznych okresach spokoju – tuż przed zwiększeniem się mocy rozbłysków słonecznych. :)
Słońce gwałtownym zmianom pogodowym daje energię w postaci elektronów, a jonosfera gromadząc elektrony wpływa na nasz klimat między innymi na parowanie (powodzie), huragany, trąby powietrzne, a także na trzęsienia ziemi i erupcje wulkanów. Jednak same emisje elektronów nie wystarczą, potrzebne są „magnetyczne ścieżki”, którymi ta cała energia w postaci elektronów transportowana jest do jonosfery poprzez pasy Van Allena. Te „ścieżki” tworzą oddziaływania magnetyczne planet, które Wam opisuję. Jeśli mamy szczyt oddziaływań i spore emitery na Słońcu w postaci dużych dziur koronalnych czy też plam słonecznych – to możemy spodziewać się dużych i gwałtownych zmian w pogodzie. W sejsmice planety też… Czytaj więcej »