Odkąd na Syberii pojawiło się około 20 nowych kraterów, naukowcy zakasali rękawy i próbują odpowiedzieć na pytanie co mogło być przyczyną ich powstania. Tezy mówią o metanie oraz pingo. Skąd jednak zrodził się związek z globalnym ociepleniem?
Wasilij Bogojawleński, profesor z Rosyjskiej Akademii Nauk, zaapelował do środowiska naukowców o pilne śledztwo na temat tajemniczych wyrw w ziemi. Przy tym przestrzega, żeby ostrożnie podchodzić do tematu, bo jego zdaniem nikt nie może zagwarantować tego, że nie pojawią się kolejne wybuchy.
Dziury znajdują się w pobliżu pola gazowego. Wielu naukowców uważało, że przyczyną powstawania otworów były wybuchy metanu.
Metan mało prawdopodobny
9 marca Carolyn Ruppel z United States Geological Survey (USGS) wypowiedziała się na temat dotychczasowych badań nad rosyjskimi dziurami.
– Uwolnienie i wybuchy metanu prawdopodobnie nie są przyczyną powstania kraterów – informuje Ruppel.
Nie zaprzecza jednak, że w wiecznej zmarzlinie na Syberii są uwięzione wielkie połacie metanu, które nazywane są hydratami gazowymi. Metan jest stabilny i zamarza w określonej temperaturze. Kiedy wieczna zmarzlina ogrzewa się, a jej wewnętrzna siła zmniejsza się, pod powierzchnią powstaje mniej gazów. Tym samym uwolnienie go spod lodu jest bardziej możliwe. Z tego powodu naukowcy twierdzą, że syberyjskie dziury mogły powstać na skutek zmian klimatycznych, a przede wszystkim wzrostu globalnej temperatury powietrza.
Metanowe teorie
Lodowe pingo
Ruppel wraz z innymi naukowcami podejrzewają, że tajemnicze dziury są pozostałością po dawnych formach, znanych jako pingo. Jest to pagórkowata forma terenu, w wewnątrz której znajduje się lód. Można się na nie natknąć przede wszystkim na terenie objętych wieczną zmarzliną.
W takim razie skąd dziury, jeśli pingo to pagórki? Odpowiedzią jest znowu ocieplenie się klimatu, który prowadzi do roztapiania się uwięzionego pod powierzchnią ziemi lodu. W rezultacie grunt zapada się i z wzniesienia powstaje zagłębienie terenu.
Znalezione w zeszłym roku
Kratery zaczęły pojawiać się na Syberii już w zeszłym roku. W lutym 2015 roku rosyjscy naukowcy poinformowali, że podobnych dziur ziemi jest około 20-30. Zdecydowana większość kraterów znajduje się na półwyspie Jamalskim.