Z powodu braku zdjęć z satelity SDO, nie mamy magnetogramu, który jest najważniejszy do analizy. Ostatni jest z 23-ciej UTC 26 listopada. Musimy sobie sposobem poradzić z nową sytuacją.

Plamy słoneczne występujące aktualnie, na tych szerokościach geograficznych obiegają Słońce w cyklu takim samym, jak obieg Księżyca dookoła Ziemi, więc w prosty sposób możemy zgrubnie przewidywać, co nas czeka. Plamy co obrót zmieniają trochę pozycje względem poprzedniej, co wynika z przesunięć stref magnetycznych na naszej Gwieździe.

 

Dziś

W południe 2 grudnia możemy mieć układ plam podobny do tego, jaki wystąpił 5 listopada o 4-tej UTC.

Zagrożenie silnymi rozbłyskami x-Ray

6 grudnia przed południem wystąpi na Słońcu silna strefa magnetyczna na wprost Ziemi – pisałem o tym.

Prawdopodobnie wystąpi wtedy na wprost Ziemi duża plama, podobna do tej z 9 listopada.


Instrument HMI w satelicie SDO to zaawansowany teleskop optyczny wyposażony w:

  • Filtry interferencyjne: Pozwalają na dokładną selekcję długości fal w rejonie linii absorpcyjnej Fe I (617,3 nm).
  • Polaryzatory: Używane do pomiaru różnych rodzajów polaryzacji światła (kołowej i liniowej), co jest kluczowe dla detekcji efektu Zeemana.
  • Kamery CCD: Wysokiej rozdzielczości detektory rejestrujące obrazy fotosfery.
  • Modulator polaryzacji: Cyfrowy układ zmieniający stan polaryzacji światła, aby umożliwić pełne pomiary wektorowe pola magnetycznego.

 

Źródło: LosyZiemi.pl

Satelita GOES-16