Cyklon Gita przetoczył się nad Oceanem Spokojnym. We wtorek – już jako pozostałość cyklonu – dotarł do wybrzeży Nowej Zelandii.
Stan wyjątkowy ogłoszono w miejscowościach Christchurch oraz Buller, usytuowanych na Południowej Wyspie Nowej Zelandii. Alarm dotknął też ruchu lotniczego w Auckland, New Plymouth, Hokitika, Queenstown i Nelson. Gita uderzy jeszcze w nowozelandzkie wyspy w nocy z wtorku na środę.
Burmistrz Christchurch Lianne Dalziel zalecała, by ewakuowali się mieszkańcy nisko położonych terenów.
Niszczycielski wiatr bez problemu wyrywa duże drzewa wraz z korzeniami, a ulewne deszcze zalewają niektóre części wyspy. Na nagraniach widać efekt wichury w okolicach miasta Nelson oraz zalane obszary w Collingwood na Wyspie Południowej.
Spowodował już duże szkody
Cyklon Gita zaklasyfikowano do kategorii czwartej w skali Saffira-Simpsona. Uderzył w ubiegły wtorek w wyspę Tonga, gdzie zniszczeniu uległ między innymi budynek parlamentu, a ulice zostały zalane przez intensywne opady deszczu. Prędkość wiatru przekraczała tego dnia 200 km/h. Gita powalała drzewa i zrywała dachy z budynków. Huragan dotarł następnie nad wyspę Samoa, zalewając jej stolicę, Apię.