Co roku odbywa się szczyt klimatyczny, na którym eksperci z całego świata dyskutują na temat walki z globalnym ociepleniem. Według naukowców, wyjątkowo gorący rok 2015 zostanie pobity przez ten, który obecnie trwa. Już teraz globalna temperatura jest znacznie wyższa od średniej.
W Marrakeszu w Maroku trwa odbywający się corocznie szczyt klimatyczny COP 22. Eksperci ze Światowej Organizacji Meteorologicznej World Meteorological Organization podali w poniedziałek 14 listopada, że globalne ocieplenie ciągle jest na wysokim poziomie i prawdopodobnie 2016 rok pobije kolejny rekord najcieplejszego roku. Specjaliści zaznaczyli, że przyniesie to więcej powodzi i znaczący wzrost poziomu światowego oceanu.
Rekord 2016 roku
Według wstępnych danych od stycznia do września 2016 roku średnia globalna temperatura była o 1,2 st. C wyższa od tej z czasów przedprzemysłowych i o 0,88 st. C wyższa od średniej, za którą uznaje się temperaturę 14 st. C.
– Zgodnie z pomiarami wykonanymi już w tym roku, możemy z dużą pewnością stwierdzić, że rok 2016 pobije poprzedni, jeśli chodzi o średnią globalną temperaturę powietrza – stwierdził Petteri Taalas, sekretarz generalny WMO.
Na początku roku temperatura znacznie wrosła z powodu wyjątkowo silnego zjawiska El Nino, które wystąpiło na przełomie 2015 i 2016 roku. – Dodatkowe ciepło z potężnego zjawiska El Nino zniknęło, ale ciepło z globalnego ocieplenia będzie się utrzymywać – zauważył Taalas.
Wstępne dane z października wskazują, że wartości są na wystarczająco wysokim poziomie, by 2016 rok miał szansę zyskać miano najgorętszego w historii pomiarów.
Długofalowe wskaźniki zmian klimatycznych także są rekordowe. Stężenia głównych gazów cieplarnianych w atmosferze wciąż wzrastają do nowych wyjątkowo wysokich wartości. W tym samym czasie lód morski Arktyki pozostaje na bardzo niskim poziomie. Było go szczególnie mało na początku 2016 roku, a także w październiku, w czasie gdy pokrywa lodowa zaczyna narastać. Także lód na Grenlandii w tym roku wyjątkowo szybko stopniał, a jego ubytek był bardzo duży.
Ubiegłoroczne założenia
Rok temu na szczycie w Paryżu wszystkie państwa zgodziły się dążyć do ograniczenia wzrostu globalnej temperatury do poziomu poniżej 2 stopni Celsjusza od tego z czasów przedprzemysłowych. Co więcej, biorąc pod uwagę poważne ryzyko, jakie niesie ze sobą tak znaczny wzrost temperatury, kraje, które ustanowiły Porozumienie Klimatyczne w Paryżu, chcą dokładać wszelkich starań, by poziom wzrostu nie przekroczył 1,5 stopnia Celsjusza.
– Podążamy w złą stronę, jeśli chcemy dotrzymać warunek ze szczytu w Paryżu i ograniczyć globalne ocieplenie do 1,5 st. C – przyznał Taalas.
Światowa emisja dwutlenku węgla już trzeci rok z rzędu pozostaje na tym samym poziomie. I choć wzrost emisji został zatrzymany, stężenie dwutlenku węgla w atmosferze wciąż jest na rekordowo wysokim poziomie i ciągle rośnie.
Pętla powiązań
Tragedie 2015 roku
Zmiany klimatyczne przyczyniają się do rozwoju wielu coraz bardziej gwałtownych i niebezpiecznych zjawisk atmosferycznych.
– Ze względu na zmiany klimatu, występowanie i skutki ekstremalnych zjawisk są coraz poważniejsze. Na przykład upały i powodzie pojawiające się „raz na pokolenie” stają się coraz bardziej regularne.
Najtragiczniejszym wydarzeniem pogodowym w 2016 roku był dotychczas huragan Matthew. Przyczynił się do śmierci ponad 500 osób na Haiti. Fatalnie skończyła się również letnia powódź w Chinach. Zginęło wówczas 310 osób, a szkody oszacowano na 14 miliardów dolarów. Specjaliści określili powódź jako największą od 1999 roku. W południowej Afryce oraz Tajlandii było z kolei niezwykle gorąco, a w Kanadzie w maju szalał najpotężniejszy w tym rejonie pożar w historii.
Naukowcy z WMO podali, że w 2015 roku w związku z klęskami żywiołowymi (m.in. powodziami, huraganami, a także trzęsieniami ziemi) bez dachu nad głową zostało 19,2 mln ludzi na całej Ziemi. Jest to dwa razy więcej osób, niż zostało wysiedlonych w związku z konfliktami i przemocą.