Gdy zobaczył, że butla z gazem, którą wiózł, jest uszkodzona i wydobywają się z niej płomienie, uciekł z samochodu, ale usiadł w jego pobliżu. Wtedy nastąpiła eksplozja.   - Wiozłem w samochodzie butlę z gazem, usłyszałem syk, zawór był nieszczelny. Gdy dotknąłem butli, pojawiły się płomienie. Wybiegłem z samochodu i usiadłem. Po ... Czytaj wiecej