Dwuosobowa załoga amerykańskiego oddziału Greenpeace kilka dni temu badała podwodny świat. Najwyraźniej praca naukowców nie należy najbezpieczniejszych. Podczas podwodnego rejsu w Morzu Beringa pomiędzy Rosją, Alaską, członkowie organizacji zostali zaatakowani przez kałamarnice. To nieprzyjazne spotkanie zarejestrowali naukowcy. Materiał zamieszczono na jednym z portali społecznościowych Greenpeace. Kałamarnice pływają na głębokości od ... Czytaj wiecej