Północno-wschodnia część Kostaryki stoi w wodzie. Na skutek silnych opadów deszczu wylały tamtejsze rzeki, zmuszając do ewakuacji ponad tysiąc osób. Najbardziej dotknięta jest prowincja Heredia, gdzie kilka miast znalazło się pod wodą. W środę ewakuowano z zagrożonych przez żywioł domów ponad tysiąc mieszkańców. Przebywają teraz w tymczasowych schroniskach, utworzonych w lokalnych szkołach ... Czytaj wiecej