Jedni mówią o potwierdzeniu XIV-wiecznej legendy, dla innych to po prostu "jakieś torebki pokryte lodem". Islandia żyje od kilku dni "odkryciem", jakiego dokonał mieszkaniec jednego z prowincjonalnych miasteczek. Udało mu się nagrać coś, co przypomina stworzenie dużych rozmiarów płynące po powierzchni rzeki. Legendy sięgające średniowiecza mówią o stworzeniu nazywanym "robakiem ... Czytaj wiecej