We wtorek 25 sierpnia ​30-letni mężczyzna zmarł w Lublinie tuż po tym, jak zatrzymała go policja. Mężczyzna przewrócił się, dostał drgawek i nie udało się go uratować. Przyczynę śmierci ma wyjaśnić sekcja zwłok. Mężczyzna miał iść ulicą Łęczyńską. Według zgłoszenia na telefon alarmowy, 30-latek był agresywny i zaczepiał przechodniów. Na miejsce wysłano nieoznakowany patrol. Funkcjonariusze ... Czytaj wiecej