Jeszcze niedawno szwedzkie i duńskie władze przestrzegały przed kąpielami w Bałtyku, ponieważ w wodach cieśniny Sund grasowała niebezpieczna ryba, popularnie zwana „obcinaczem jąder”. Teraz ten rzadki gatunek został znaleziony ponownie: ryba przemierzała wody Sekwany.
Pacu występuje u wybrzeży Ameryki Południowej
Nietypowe znalezisko
Kilka dni temu pewien rybak złowił ponad 25-kilogramową rybę. Zaniepokojony swoim połowem postanowił poinformować patrol rzeczny.
– Wysłał nam zdjęcie ryby i rozpoznaliśmy w niej niebezpieczny gatunek, zwany Pacu – relacjonowali czlonkowie patrolu. Skąd wzięła się tam ryba?
Za duża nie mieści się w akwarium
– Ludzie często trzymają Pacu w akwarium, ponieważ są dość łagodne, ale przypomina piranie. Jednak w przeciwieństwie do np. złotych rybek, rosną bardzo szybko i w pewnym momencie przestają się mieścić w akwarium, dlatego właściciele wypuszczają je do lokalnych rzek, stawów czy jezior – wytłumaczył Peter Moyle, biolog.
„Obcinacze jąder”
Z nieznanych biologom powodów pacu ma zwyczaj podpływać pod kąpiących się mężczyzn i atakować ich jądra. Udokumentowane są przypadki odgryzienia narządów.
Nie ma powodów do paniki
Służby patrolujące Sekwanę uspokajają: woda w rzece jest na tyle brudna i zimna, że niebezpieczne ryby takie jak Pacu długo w niej nie przetrwają.
Dodaj komentarz