Na północnym kole podbiegunowym kilka dni temu było nawet o 40 st. C cieplej niż w Rosji. Dlaczego tak się stało?
Dodatnia temperatura w Arktyce
Największe różnice temperatury powietrza pojawiły się 15 listopada. Wtedy aż pięć boi pomiarowych w Arktyce wskazało temperaturę od 0 do 1,2 st. C. Boje te znajdują się między 86. i 89. równoleżnikiem. Dane pozyskano w ramach programu International Arctic Buoy Programme prowadzonego przez University of Washington w Seattle.
– Ciepłe masy powietrza objęły Arktykę zarówno od strony Atlantyku, jak i Pacyfiku. Jest to związane z ogromnym niżem, który znajduje się nad Biegunem Północnym – powiedział Zack Labe, doktorant klimatologii z University of California w Irvine.
Zimniej w październiku
Ciepła woda to mniej lodu
Labe twierdzi, że woda w Arktyce jest również wyjątkowo ciepła. To powoduje, że topi się więcej lodu w tych rejonach. We wrześniu pokrywa lodowa była najniższa w ciągu roku. Co więcej, Arktyka jest rejonem, który najszybciej się ociepla. Dlaczego? Woda pochłania więcej ciepła pochodzącego ze słońca. Lód dużo go odbija, dlatego im więcej wody, tym obszar staje się cieplejszy.
Zaskakujące -40 st. C
W części Azji, 1600 tysięcy kilometrów na południe od Bieguna Północnego, temperatura w połowie listopada była dużo niższa niż w obszarach podbiegunowych. 15 listopada w kilkudziesięciu miastach w Rosji i Kazachstanie odnotowano temperaturę poniżej -40 st. C. Taka wartość w połowie listopada na Syberii nie jest niczym zaskakującym, ale w centralnej Rosji i Kazachstanie, gdzie było tak zimno, jest to już nietypowe. Za mroźna pogodę w tych rejonach odpowiada wyż.