W Mławie znajdujący się w mieszkaniu pies dotkliwie pogryzł 3-letnią dziewczynkę. Z obrażeniami twarzy i ręki została ona przewieziona do Specjalistycznego Szpitala Wojewódzkiego w Ciechanowie. Pies, który zaatakował dziecko, nie był szczepiony od ponad dwóch lat.
Do zdarzenia doszło w piątek 5 lutego. Jak poinformowała PAP rzeczniczka komendy policji w Mławie Anna Pawłowska, dziecko przebywające w mieszkaniu pod opieką babci i ojca, weszło do pokoju, w którym zamknięty był pies rasy mieszanej. Pies rzucił się na dziecko i dotkliwie pogryzł – przekazała Pawłowska. Wyjaśniła, iż dziewczynka doznała m.in. obrażeń twarzy i ręki.
Ojciec dziewczynki wezwał pogotowie. Dziecko zostało przetransportowane na oddział chirurgii dziecięcej ciechanowskiego szpitala. Jak ustalono, pies nie był szczepiony od grudnia 2018 roku – dodała Pawłowska. Podkreśliła, że policja powiadomiła o sprawie Powiatowego Inspektora Weterynarii, który zdecyduje o dalszym postępowaniu ze zwierzęciem.
Rzeczniczka mławskiej policji przypomniała, że „za zachowanie psa zawsze odpowiada jego właściciel”. Wspomniała przy tym, że „skutki zachowań psów wynikają najczęściej z błędów popełnianych przez ludzi – np. chowanie nieodpowiedniej rasy psa w domu, nieprzestrzeganie terminów szczepień, niewłaściwe warunki bytowe, brak szkoleń i dyscypliny”.
Policja podkreśla, że zgodnie z art. 160 Kodeksu karnego, kto naraża człowieka na bezpośrednie niebezpieczeństwo utraty życia albo ciężkiego uszczerbku na zdrowiu, podlega karze pozbawienia wolności do lat 3, a jeżeli na sprawcy ciąży obowiązek opieki nad osobą narażoną na niebezpieczeństwo, podlega karze pozbawienia wolności od 3 miesięcy do lat 5.
Źródło: PAP
Silne oddziaływania magnetyczne trwać będą do 14 lutego, szczyty wystąpią 3-4, 10-11 i 13 lutego
„Psu się nigdy do końca nie wierzy”… ale co z tego? Nie da się tak do końca sprawować kontroli nad drugim organizmem żywym – szczególnie tak złożonym jak pies. Nawet najmilszy – czasem może mieć jakąś traumę bo ktoś kiedyś czymś w niego rzucił – i zareaguje agresją na przedmiot którego właściciel nigdy na oczy nie widział… Kary są wiec za wysokie. Nie przewidują za bardzo okoliczności łagodzących… hmm… ani tego jaki właściwie pies realnie jest. Z drugiej strony trzeba dokładać oczywiście starań by szczepienia były itp… ale tu też – prawo polskie jest drakońskie. W europie szczepienia są obowiązkowe… Czytaj więcej »