W miejscowości Rocky View w kanadyjskiej prowincji Alberta pies zagryzł swoją 50-letnią właścicielkę. Wcześniej zaatakował 2,5-letnie dziecko, a kobieta próbowała je bronić.
W sobotni wieczór w miejscowości Rocky View w południowej części kanadyjskiej prowincji Alberta mieszaniec boksera i pitbulla zaatakował małe dziecko. Jak poinformowała kanadyjska policja konna (Royal Canadian Mounted Police – RMCP), 2,5-letniego chłopca próbowała chronić 50-letnia właścicielka zwierzęcia. Pies ją zagryzł.
Przed domem stał znak informujący, że jest on strzeżony przez psy.
Kobieta zginęła na miejscu. Dziecko zostało przewiezione do szpitala z poważnymi, ale niezagrażającymi życiu obrażeniami rąk i nóg.
Psy poddane badaniom
Policja poinformowała, że w domu znajdował się jeszcze jeden pies, rasowy bokser, ale nic nie wskazuje na to, by brał udział w zdarzeniu.
Oba psy zostały poddane kwarantannie w Calgary i są pod obserwacją.
– W przypadku zdarzeń z pogryzieniem przez psa w prowincji Alberta – o ile pies nie zostanie natychmiast uśpiony – konieczne jest zbadanie go pod kątem wścieklizny i innych dolegliwości – poinformował sierżant John Spaans z RMCP. Jest to ważne z punktu widzenia zdrowia dziecka, które przeżyło atak zwierzęcia.
– Po przebadaniu psa jego właściciele lub ich rodzina mogą poddać psa eutanazji lub policja może złożyć wniosek do sądu, aby orzekł, że pies stwarza niebezpieczeństwo – dodał policjant.
Zaznaczył, że nawet w sytuacji zagryzienia człowieka procedury nie pozwalają na uśpienie psa bez wyroku sądu lub decyzji właścicieli.