Bardzo silne trzęsienie ziemi o magnitudzie 7.3 wstrząsnęło w środę 16 marca o 14:36 UTC wybrzeżem Fukushimy w północnej Japonii, wywołując tsunami. Energia trzęsienia ziemi wyniosła 5.62 PJ, czyli 1.56 TWh. Wstrząs wystąpił kilkanaście godzin przed średniej siły szczytem oddziaływań magnetycznych, o którym pisałem.
Trzęsienie ziemi o magnitudzie 7.3 wystąpiło zaledwie 64 km od Sendei w północnej Japonii w środę przed północą czasu lokalnego, wywołując tsunami. Zginęły co najmniej 4 osoby, 97 osób zostało rannych.
Zaledwie 2 minuty wcześniej w tym samym miejscu wystąpiło trzęsienie ziemi o magnitudzie 6.4, na podobnej głębokości.
Japońska Agencja Meteorologiczna poinformowała, że trzęsienie ziemi uderzyło 60 km pod powierzchnią morza.
Region ten został zniszczony 11 lat temu przez potężne trzęsienie ziemi o magnitudzie 9.1 i tsunami, które spowodowało potężną awarię w elektrowni atomowej, a w konsekwencji katastrofę nuklearną. Środowe trzęsienie ziemi nastąpiło dokładnie 11 lat i 5 dni po tamtym.
Agencja wydała ostrzeżenie o tsunami dla fali morskiej o wysokości do metra w częściach prefektur Miyagi i Fukushima. Telewizja NHK powiedziała, że tsunami mogło już dotrzeć do niektórych obszarów.
Tokyo Electric Power Company Holdings powiedziała, że pracownicy sprawdzają wszelkie możliwe uszkodzenia.
Trzęsienie wstrząsnęło dużą częścią wschodniej Japonii, w tym Tokio, gdzie budynki gwałtownie się zatrzęsły.
Pociąg ekspresowy Tohoku Shinkansen częściowo wykoleił się między Fukushimą a Miyagi z powodu trzęsienia ziemi, ale nikt nie został ranny, powiedział premier Fumio Kishida.
Ponad dwa miliony gospodarstw domowych w kraju pozbawionych było zasilania.
Informacja będzie aktualizowana.
Tak zareagowały polskie sejsmometry
Wybuchy na Sloncu 2011…M 4.4 i M5.3…8 marca, X 1,5… 9 marca no i zaraz potem 11 marca gigantyczne trzesienie Ziemi. Wybuchy na Sloncu 2022….M2, 3…..11 marca, M 2…14 marca, M1, 5…15 marca i olbrzymie trzesienie ziemi No wiec co tak bardzo pobudza to Slonce by bylo tak nadaktywne w tym okresie? Czy aby samo ulozenie planet? (Jowisz raczej w podobnej pozycji jak 11 lat temu, Saturn chyba nie, bo ma inny czas obiegu). Czytalam na innym blogu ze w okolicach rownonocy jest najwiecej plam na Sloncu. Pytanie czy od zawsze czy od kiedy? I podobno nikt nie wie dlaczego.… Czytaj więcej »
Dodajmy, że ten rozbłysk klasy X1.5 z plamy 1166 z 9 marca 2011 roku wystąpił z plamy będącej na wprost Ziemi. 11 marca 2011 roku przed trzęsieniem ziemi o magnitudzie 9.1 była burza geomagnetyczna o sile G1, a krótko po trzęsieniu ziemi siła burzy wzrosła do G2. „Czy aby samo ulozenie planet? (Jowisz raczej w podobnej pozycji jak 11 lat temu, Saturn chyba nie, bo ma inny czas obiegu).” Bierzesz pod uwagę tylko jedną zmienną, jaką jest podobieństwo ułożenia, a to największy błąd. Podobne ułożenie planet w różnym miejscu na orbitach ma całkowicie inne oddziaływania. Ważne jest miejsce na orbicie,… Czytaj więcej »
Ziemia jest w tym samym polozeniu jak w 2011, Jowisz bardzo blisko tamtego polozenie. Wtedy sile Jowisza wzmacnial Saturn (teraz chyba w „poblizu” jest mniejszy i odleglejszy Neptun. Czyli wtedy Ziemia byla po jednej syronie a Slonce, Jowisz, Saturn oraz KSIEZYC po drugiej. To musialy byc gigantyczne sily grawitacyjne. Teraz Ksiezyc jest w poblizu pelni czyli troche neutralizuje sily grawitacyjne Slonca i Jowisza. Wiadomo ze jest to troche bardziej zlozone ale to tylko komentarz a nie praca doktorska. To jednak nadal nie tlumaczy dlaczego Ziemia jest tak bardzo zjonizowana i wystapila burza magnetyczna „z niczego”. I tego skad tak silne… Czytaj więcej »
Tu już zaczynasz bzdury pisać.
To nie grawitacja, a oddziaływania magnetyczne mają wpływ.
„Jowisz bardzo blisko tamtego polozenia”.
W przypadku oddziaływań magnetycznych ważne są dziesiąte części stopnia, a nie „bardzo blisko”, co oznaczać może dziesiątki stopni !
Przy tym Twoim „naukowym” podejściu to można ognisko rozpalić i z fusów wróżyć.
Mój algorytm wylicza wektory magnetyczne z ogromną rozdzielczością przestrzenną, żeby wyliczyć rekoneksje w przestrzeni, a co za tym idzie oddziaływania magnetyczne.
No cóż, 11 to ” magiczna ” cyfra dla Słońca. To kolejny dowód na powiązania przyczynowo- skutkowe tych zjawisk. Ale nie bądźmy fatalistami, ” nic dwa razy się nie zdarza” jak pisała Szymborska.