To może być jednak dopiero jej pierwsze danie, jak pokazują najnowsze obserwacje.
To będzie naprawdę gorący posiłek
Jak podają naukowcy, „danie” czarnej dziury, nazywanej czasem Sagittarius A*, będzie zaskakująco gorące. Temperatura gazu ma się równać około 1000 st. Celsjusza. Dla porównania – typowe międzygwiezdne obłoki gazu mają temperaturę niewiele wyższą niż tzw. zero absolutne, czyli -273 st. C.
Niewykluczone, że gaz „podgrzały” promienie ultrafioletowe pochodzące z gwiazd znajdujących się w bliskim sąsiedztwie centrum Drogi Mlecznej.