Aż 30 minut trwało potężne gradobicie, które przetoczyło się nad miastem Shenyang w prowincji Liaoning na północnym wschodzie Chin.   Początkowo gradziny miały wielkość piłeczki ping-pongowej, ale z czasem stawały się coraz większe i większe, aż osiągnęły olbrzymie rozmiary. Jeden z mieszkańców obserwujących, jak żywioł rujnuje mu samochód i dom, powiedział w telewizji ... Czytaj wiecej