Poniżej znajdują się wykresy z magnetometru oraz wyliczona energia drgań magnetycznych z ostatnich 9 dni w rozbiciu dobowym.

Przypomnę, że te drgania generuje nam jonosfera, a czujnik w cyklu dobowym (obrót naszej planety) sczytuje te drobne drgania dookoła Ziemi. Są to bezpośrednie i pośrednie oddziaływania magnetyczne planet, Słońca i Księżyca.

Wymieniłem niedawno kondensator używany do stabilizacji napięć dla cewek w magnetometrze i pomiar mam lepszy niż był miedzy 2012-2014 rokiem.
Niestety burze geomagnetyczne zacierają nam dość mocno oddziaływania dobowe. Aktualnie równik Ziemi jest tylko 4 stopnie odchylony względem ekliptyki (początek wiosny), więc Ziemia słabo się teraz „broni” przed wiatrem słonecznym ze względu na ułożenie biegunów magnetycznych Ziemi względem Słońca.

Dlatego w pomiarach tak mocno to widać. W przypadku magnetometru w rozbiciu na milisekundy widać nawet polaryzację wiatru słonecznego.

Zwróćcie uwagę na zmiany, które występują przez jakiś czas w podobnym miejscu, zmieniając kształt. To oddziaływania pól magnetycznych w przestrzeni. One pokazują od kiedy do kiedy trwało i jaką miało charakterystykę, to znacznie ułatwia zobrazowanie tych pól w przestrzeni.

 

Poniżej 9 dni dla energii drgań magnetycznych

 

Źródło: LosyZiemi.pl