We wtorek 28 listopada o 19:50 UTC (20:50 czasu w Polsce) na Słońcu z plamy 3500 wystąpił bardzo silny rozbłysk klasy M9.8, niewiele zabrakło do klasy X. Zaledwie 18 minut wcześniej z tej samej plamy wystąpił rozbłysk klasy M3.8, również na wprost Ziemi.
Jak widzimy, plazma stworzyła pierścień, co oznacza, że leci w naszą stronę. Po odległościach końca strumieni plazmy można określić zmianę kierunku, a tu widać, że jest skierowana prosto w nas. To samo również widać na symulacji NASA.
Według NASA, plazmą oberwiemy w końcowych godzinach 30 listopada lub w pierwszych godzinach 1 grudnia. Zazwyczaj błędy sięgają kilku godzin.
Plazma osiągnie dużą gęstość
Według prognozy NOAA plazma w piątek około południa ma osiągnąć dużą gęstość, ale nie za dużą prędkość.
Co nam grozi?
Silna lub bardzo silna burza geomagnetyczna, piękna zorza polarna w Polsce, duże zakłócenia transmisji satelitarnych od GPS i GLONASS po oglądanie TV. Problemy mogą być z zasięgiem GSM, gdyż pojawią się silne zakłócenia. Bywało już tak, że przy bezpośrednich wyrzutach (CME) trafialiśmy na strumień mniejszej gęstości, a może być też odwrotnie.
Dawno nie było takiego zagrożenia, mam nadzieję, że na pięknych zorzach polarnych to się zakończy.
Aktualizacja 2 grudnia, 21:10
Burza geomagnetyczna osiągnęła siłę G3 (Kp Index 7), czyli była „tylko” silna.
Przy innym uśrednieniu tak wyglądało:
Nietypowe zdarzenia na Słońcu
Tak, jak wiele razy już Wam pisałem, a wcześniej na Forum opisywałem, to strefy magnetyczne na Słońcu występują po przekątnej, przez środek jądra gwiazdy. Więc jeśli w takiej strefie bezpośrednio na wprost Ziemi, w okolicach równika wystąpiło pęknięcie łuku magnetycznego z gęstą plazmą – zwane rozbłyskiem -, to dokładnie po drugiej stronie coś takiego może wystąpić. Jeśli kąty zdarzeń są powyżej 15E i 15W, to można rozróżnić zdarzenia. Jeśli jednak są w okolicach samego środka, to bez satelity z boku nie jesteśmy w stanie rozróżnić, czy nie nastąpił wyrzut plazmy (CME) z obu stron jednocześnie, lub z małą różnicą.
Raz się już przed laty zdarzyło, że błysnęło na wprost Ziemi, poleciała plazma, wszystko dobrze widoczne na SOHO, a burzy nie było wcale. Satelita STEREO nie rejestrowała w tamtym czasie zdjęć.
Rozmawiałem wtedy z NASA, oni też nie bardzo to rozumieli, a po latach chyba ESA pochwaliła się zdjęciami rozbłysku po drugiej stronie Słońca i okazało się, że błysnęło prawie w tym samym czasie z obu stron. Z naszej strony plazma prawdopodobnie poleciała na północ, a z drugiej strony Słońca plazma poleciała na wprost. Od naszej strony SOHO zarejestrowało wyraźny pierścień, a burzy GM nie było.
Brakuje drugiej satelity STEREO-Behind, z którą NASA straciła kontakt, teraz pozostała STEREO-Ahead, która okrąża naszą gwiazdę, a niedawno minęła Ziemię, więc jej kąt obserwacji jest za mały, żeby dała coś więcej niż SDO i SOHO. Poczekamy na burzę i zobaczymy jaki poziom osiągnie. W poprzednim szczycie aktywności Słońca, przy silnych burzach geomagnetycznych często występowały awarie potężnych serwerowni, a technologia w ciągu dekady jest dużo lepsza – szybsza -, a co za tym idzie, dużo bardziej podatna na zakłócenia. W tych czasach nie musi burza GM niszczyć infrastruktury energetycznej, żeby narobić „bałaganu”, teraz wystarczy mocno zakłócić GPS, GLONASS, oraz ekstremalnie już szybkie transmisje danych w potężnych sieciach i serwerowniach. Jak popadają giełdy, usługi sieciowe w potężnych firmach, samoloty stracą nawigację, to będzie już ogromny „bałagan”. Pominę wojsko amerykańskie, rosyjskie i chińskie, jeśli straciliby komunikacje ze swoimi satelitami. Tak mogłoby już być przy ekstremalnie silnej burzy geomagnetycznej – >=G5, Kp-Index>=9.
Poczekamy, zobaczymy, czegoś się nauczymy.
Kamery blisko bieguna północnego: Zorza polarna – kamery
Numeracja i pozycje plam
Rejon i czas rozbłysku klasy M9.8
x-Ray
Od wschodu duża dziura koronalna
Poniżej dobowe przesunięcia fotosfery. Wkrótce kolejna duża emisja elektronów i wiatru słonecznego.
Filmy
Źródło: LosyZiemi.pl
Słońce – Ogromny wyrzut plazmy na niedalekim wschodzie, plazma w czwartek może zahaczyć Ziemię
Aktywność Słońca w 2023 roku jest największa od 1989 roku, przekroczyliśmy moc rozbłysków 22.5 mW/m2
Dopisałem:
Nietypowe zdarzenia na Słońcu
Tak, jak wiele razy już Wam pisałem, a wcześniej na Forum opisywałem, to…
Dzięki Wibi za przypomnienie treści z Forum. Dobrze, że ono jeszcze jest w zakładce :-) Można tam jeszcze doczytać jak opisywane zdarzenia działają bezpośrednio na człowieka. Mam cichą nadzieję, że na zorzy się skończy i będzie wówczas bezchmurne niebo ;-) Jak zwykle dobry artykuł. Pozdrawiam KM.
:-)
Więc zbliża się poważny problem, czy tylko na burzy i erupcjach wulkanów się skończy ?
Może być ciekawie. Być może fajne zdjęcia zorzy uda się zrobić ;-)