W poniedziałek 13 grudnia wystąpiła dość duża energia drgań magnetycznych w osi północ-południe.
Drgania nadal trwają, są największe w tym roku, większe o 5 procent od kwietniowych.
Magnetometr
Czekam na Wasze wnioski w komentarzach.
Najlepsze nagrodzę kontami w LosyZiemi.pl




































Mamy w tej chwili kilka dziur koronalnych w tym jedna w okolicy równika na wprost ziemi, z tego co się orientuję emisja z tych dziur ma znaczący wpływ na jonosferę, a jej zaburzenia na drgania w osi Z. Czy jednak dodatkowy wpływ może mieć Ceres która właśnie przecina płaszczyznę ekliptyki?
:-)
Cieszę się, że są jeszcze bystre osoby.
Zakładam konto w LZ.
Kto mi jeszcze powie, dlaczego w tym okresie wpłynęło to oddziaływanie tak mocno na oś północ-południe?
Co miało na to kluczowy wpływ?
Rozpoczynający się tranzyt Wenus?
Nie. Wenus na linii Ziemia->Słońce znajdzie się dokładnie 9 stycznia o 0:40 UTC.
Wystąpienie koniunkcji kilku ciał niebieskich, w tym Ceres?
Nie, chodzi o przechylenie biegunowe Ziemi, które w tej chwili wynosi -23.24 stopnia, a maksimum wystąpi już 21 grudnia.

przelot asteroidy?
Nie.